Wiadomości z rynku

wtorek
26 listopada 2024

Wyzwania stojące przed transportem międzynarodowym

Na konferencji IRU w Taszkiencie
29 września 2023

Fot. ZMPD

 
Zorganizowana w dniach 13-15 września 2023 r. przez IRU w Taszkiencie z okazji 30-lecia Stowarzyszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Uzbekistanu (AIRCUZ) konferencja miała na celu zdiagnozowanie najpilniejszych wyzwań stojących przed międzynarodowym transportem drogowym. Na zaproszenie organizatorów w wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele ZMPD – prezes Jan Buczek oraz wicedyrektor Departamentu Transportu Joanna Popiołek.
Kluczowymi kwestiami są dziś m.in. poprawa efektywności, bezpieczeństwa i przejrzystości handlu transgranicznego i tranzytu, a także wieloaspektowy problem związany z niedoborem kierowców. W panelu poświęconym temu zagadnieniu wystąpił prezes ZMPD Jan Buczek. Przypomniał, że to dzięki determinacji Zrzeszenia i trwającym dziesięć lat staraniom organizacji, w 2015 r. udało się przywrócić nauczanie tego zawodu w „branżówkach”. Od tego czasu szkolne mury opuściło i podjęło pracę w firmach transportowych wiele młodych osób. Mimo to nadal jest to kropla w morzu potrzeb.

Pracownik to inwestycja, nie koszt

– Przewoźnicy wiedzą, że dokształcanie kierowcy w firmie to nie koszt, lecz inwestycja w przyszłość – podkreślił Jan Buczek, kładąc nacisk na znaczenie rozwoju zawodowego pracownika. Standardem są już benefity typu prywatna opieka medyczna, karnety do siłowni czy inne atrakcje sportowe, które przewoźnicy oferują zatrudnionym kierowcom. Firmy wprowadzają także wewnętrze programy motywacyjne dla kierowców, tak aby ci czuli się integralną częścią firmy, mając realny wpływ na jej rozwój.

Zmiany technologiczne są nieuniknione

Podczas panelu poruszony został temat pojazdów autonomicznych, które mogą rozwiązać problem deficytu kierowców.
– Uważam, że automatyzacja pomoże, ale nie rozwiąże definitywnie problemu – powiedział prezes ZMPD. – Jedno jest pewne: automatyzacja przyjdzie szybciej niż myślimy, podobnie jak elektryfikacja aut. Ten proces już trwa i będzie to raczej rewolucja niż ewolucja. Według mnie zawód kierowcy nie zniknie, ale będzie wymagał nowych umiejętności. A to trzeba będzie uwzględnić w procesie kształcenia.

Koszmar kolejek na granicy

Szef Zrzeszenia podkreślił znaczenie warunków pracy przy podejmowaniu decyzji dotyczących zawodowej przyszłości młodych ludzi.
– Długie oczekiwanie na przekroczenie przejść granicznych podczas mroźnej zimy czy upalnego lata nie jest czynnikiem, który zachęca do podjęcia pracy w tym zawodzie – powiedział Jan Buczek. Przypomniał też, że długi czas oczekiwania na granicy wpływa na dobowy wymiar czasu pracy kierowców, a jak wiadomo ten jest wyliczany niemalże z aptekarską dokładnością i z takąż samą służby kontrolne wszystkich krajów wymierzają kary za uchybienia przeciwko przepisom o czasie jazdy i odpoczynku.

Czekamy na unijne zmiany

Szef ZMPD odniósł się do pomysłu finansowania ośrodków szkoleniowych, które zapewniają CPC zgodnie z międzynarodowymi standardami w kraju pochodzenia kierowców.
– Jeśli uda się doprowadzić do zmiany odpowiednich przepisów unijnych, które dopuszczą możliwość zatrudnienia kierowcy, który takie szkolenie przejdzie za granicą – w państwie poza UE, ale według standardów międzynarodowych-unijnych, to pomysł jest na pewno wart rozważenia – powiedział Jan Buczek. Przypomniał jednocześnie, że dzięki interwencjom ZMPD już od kilku lat kierowcy przyjeżdżający do Polski do pracy mogą zdawać egzamin na kwalifikację wstępną w języku rosyjskim, od roku w języku ukraińskim, a niedługo także w języku angielskim. Również dzięki staraniom ZMPD wprowadzono w Polsce możliwość uzyskiwania wiz z prawem do pracy dla kierowców-obywateli Ukrainy i Białorusi na terenie naszego kraju. Takie ułatwienia wprowadzono w związku z wybuchem wojny w Ukrainie i brakiem możliwości wyjazdu kierowców do ich rodzinnych krajów. Z tej możliwości skorzystało wielu kierowców zatrudnionych w polskich firmach transportowych.

Rośnie zainteresowanie obcokrajowcami

Jan Buczek przedstawił również polskie doświadczenia dotyczące zatrudniania kierowców z krajów trzecich.
– W Polsce pracuje dziś ponad 160 tysięcy kierowców-obcokrajowców, głównie z Ukrainy i Białorusi, podczas gdy w 2018 r. było ich niespełna 70 tysięcy. Widzimy także rosnące zainteresowanie zatrudnianiem w polskich firmach transportowych kierowców pochodzących z krajów Dalekiego Wschodu tj. Uzbekistanu, Indii, Pakistanu czy Indonezji – powiedział szef ZMPD. Zwrócił jednak uwagę na liczne problemy w zatrudnianiu cudzoziemców – związane w szczególności z długim czasem oczekiwania na wydanie zezwoleń pobytowych, zezwoleń na pracę dla obywateli innych państw, którzy nie mogą korzystać z ułatwień w zatrudnieniu.
– Polska nie uznaje świadectw kwalifikacji zawodowej kierowców wydanych w innych państwach unijnych, co wydłuża procedurę uzyskania karty kwalifikacji kierowcy. Wszystkie te problemy są przez ZMPD zgłaszane przedstawicielom władz i w miarę możliwości rozwiązywane, chociażby poprzez wprowadzanie oddzielnych „kolejek” dla wniosków składanych przez osoby, które zamierzają podjąć pracę lub pracują na stanowisku kierowcy w transporcie drogowym – powiedział prezes ZMPD. (red)
Źródło: ZMPD
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.